top of page

AUDUSD +35 pips

  • Zdjęcie autora: Arkadiusz Jóźwiak
    Arkadiusz Jóźwiak
  • 15 wrz 2017
  • 1 minut(y) czytania

Na skutek trwających od dłuższego czas spokojnych wzrostów, kurs pary walutowej AUDUSD jeszcze w ubiegłym tygodniu dotarł w okolice bardzo ważnego technicznego poziomu oporu 0.8060. Spoglądając na wykres tyognidowy zauważymy, że był to już trzeci re-test tego poziomu od czasu jego pokonania w styczniu 2015 roku. Mimo to, biorąc pod uwagę spokojną dynamikę całego, trwającego od stycznia 2016 roku ruchu wzrostowego, spodziewałem się odrzucenia tego poziomu i pojawienia się przynajmniej korekty spadkowej. Za scenariuszem tym przemawiał również fakt, iż rynek w dalszym ciagu nie przetestował od góry (jako wsparcia) górnego ograniczenia wcześniejszej formacji trójkąta zwyżkującego, z którego wybiliśmy już na początku lipca br.

Spoglądając na wykres dzienny zauważymy, że w okolicy wspomnianego oporu już w miniony piątek pojawiła się pierwsza reakcja podażowa, w efekcie czego powstała tam pro-spadkowa świeca pin-bar, będąca jednocześnie sygnałem, który wykorzystałem do otwarcia pozycji krótkiej. Zakładany take profit znajdował się w okolicy górnego ograniczenia wcześniejszego trójkąta zwyżkującego.

Wraz z spadkami i tworzeniem się sekwencji coraz niższych wierzchołków i dołków prowadziłem swoją pozycję przesuwając zlecenie obronne stop loss nieco ponad kolejnymi wierzchołkami. Na skutek czwartkowych spadków rynek zrobił kolejny niższy dołek i wtedy przesunąłem zlecenie obronne powyżej poprzedniego wierzchołka. Jak się okazało, w piątek moje zlecenie zostało zrealizowane po czym kurs ponownie zaczął spadać.

Mimo, że skrajnym punkcie pozycja zarabiała ponad 100 pips a ja zaksięgowałem jedynie 35 pips jestem z siebie zadowolony, gdyż trzymałem się trading planu, który statystycznie, w dłuższym horyzoncie czasowym pozwala mi zarabiać.

Comments


  • Grey Facebook Icon
  • Grey Twitter Icon
  • Grey LinkedIn Icon

Treść wpisów i analiz publikowanych na niniejszym blogu jest wyłącznie wyrazem osobistych poglądów Autora i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Autor bloga nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne decyzje inwestycyjne podejmowane na ich podstawie.

bottom of page